BIEGNIJMY.pl

Aktualna pogoda:

Wspiera nas:

Nasze inicjatywy:

Nocna Ściema - maraton i półmaraton z rekordami świata.

Data wpisu: 30 maja 2015 r., 9:45
Ostatnie zmiany: 30 maja 2015 r., 9:45
Autor: SFX

Biegowe "działa" w poniedziałek z BHP lecz bez herbatki :)

Ilość informacji, które w ostatnim czasie nawiedzają biegowo Koszalin jest olbrzymia. Wiele mówią o Leśnej Piątce (PIKUŚ i ULTRA), eXtremalnym Biegu Godzinnym czy też o Akademickiej 5 lub Kursie na Chełmską. Na wymienione biegi można się decydować na udział i dopisywać do list startowych. Zachęcamy.

Wszystko to powoduje, że relacje z poniedziałków, które "działają" regularnie i przyciągają około 40 osób, najczęściej zostają zaprezentowane z dużym opóźnieniem :). Więc w końcu omawiamy Wasze osiągnięcia zarówno ze spotkania numer #88 jak i #89. Na końcu jak zwykle prezentujemy pstryknięte zdjęcia.

Osiemdziesiąt osiem

Ciekaw jestem, czy ktoś jeszcze pamięta poniedziałek, 18 maja? Nie? To przypomnę. Górki? To mało powiedziane. Wyciągnięci zostaliście na krótką, lecz sympatyczną pętelkę "eXtremalnego". Doświadczyliście więc chwilowych niemocy w nogach, nawet wtedy gdy wcale się nie biegnie :). Mimo to humorki dopisały i choć u podnuża ostatniego z podbiegów były wątpliwości, to już na jego szczycie choć początkowo ocenialiście zmęczenie, po chwili wstępowało zadowolenie :).

Atrakcje obieganej trasy można będzie zwielokrotnić już 8 sierpnia, gdzie i medale i koszulki i naprawdę dobrze zgotowana impreza może ukoić pojawiające się zmęczenie. Do pokonania - 1 godzina... więc i jedno okrążenie może być świadectwem ukończenia biegu - medale bowiem otrzyma każdy, kto tylko zdecyduje się wystartować... a ukończyć trzeba okrążenie rozpoczęte przed upływem godziny od startu. eXtremalny Bieg Godzinny z racji krótkiego okrążenia zapewnia start dla 120 osób. Cały czas możecie zgłaszać swoje uczestnictwo. Jest to jeden z niewielu odpłatnych biegów, lecz okraszonych w wyjątkowe atrakcje... a medal wkrótce zaprezentujemy!

Osiemdziesiąt dziewięć

Zgodnie z zapowiedziami, po wrażeniach z poprzedniego tygodnia, było lekko... ale lekkość piórka w dużych jego ilościach też może przygnieść :). Pobiegliśmy więc od strony mniej znanej. Leśna okolica była dość zróżnicowana i zgodnie z przewidywaniami czasem "mniej dostępna"... więc podczas biegu były i przystanki i powolne przemieszczanie się w gęstwinie rozrzuconych na trasie gałęzi :).

Wyprawa była dość malownicza, a zaprezentowane tereny pewnie nigdy nie były odwiedzone przez większość z nas. Czy na pewno? W okolicy pewnego ośrodka leczniczego wszyscy wiedzieli w którą stronę możnaby podążyć ;). Czyżby stali bywalcy?

Wróciliśmy mijając kolejne mało znane miejsca i ciekawy "mostek" po niemal 6-kilometrowej zabawie.

Tym razem, po raz pierwszy w tym sezonie, zabrakło herbaty! Jednak by złagodzić natarczywy tłum :) w kubeczkach przekazaliśmy napój izotoniczny.

Tak prezentuje się nadchodzący biegowy kalendarz:

Leśna Piątka PIKUŚ 2015 - 31 maja o 12:00 (niedziela)
"po prostu BIEGNIJMY.pl" #90 - 1 czerwca o 19:00 (poniedziałek)
"Babeczkowa Środa" #69 - 3 czerwca o 20:00 (środa)
(...)