Copyright © 2011-2024 by - +48 696 137 257
Wspiera nas:
Nasze inicjatywy:
Data wpisu: 13 grudnia 2013 r., 19:00
Ostatnie zmiany: 13 grudnia 2013 r., 19:00
Autor: Krzysiek Ka.
Relacja: Kąpielowy Czwartek #9 - pięciu z debiutantem
W czwartkowy wieczór pięciu śmiałków, w tym jeden debiutant w postaci mojej skromnej osoby zmierzyło się z otchłaniami jeziora Policko. Temperatura powietrza oscylowała wokół 0st C, więc by się lepiej rozgrzać ruszyliśmy na dłuższy, czterokilometrowy dobieg. Po dotarciu na miejsce okazało się, że brzeg jeziora pokrywa cieniutka warstwa lodu, co zapowiadało temperaturę wody niewiele odbiegającą od temperatury powietrza.
Mój kontakt z wodą trwał ok 1,5minuty, zaś najbardziej hardcorowy kolega spędził w jeziorze równo 8 minut. Po kąpieli szybko i sprawnie przebraliśmy się w stroje biegowe i ruszyliśmy żwawo na nieco szybszy bieg rozgrzewający zmarznięte ciała.
Do morsowania jeszcze się nie przekonałem, jednak nie skreślam definitywnie tej aktywności z grafiku zajęć. Jeszcze kilka lat temu nie rozumiałem ludzi czerpiących radość i satysfakcję z biegania więc może analogicznie i w tym przypadku coś zaskoczy. Tych, którzy się wahają i chcą spróbować czegoś nowego chciałbym zachęcić do wzięcia udziału w kolejnych kąpielowych czwartkach. Nocny truchcik świetną trasą biegową, przyjazna atmosfera i rady doświadczonych kolegów sprawią, że wejście do wody nie będzie tak straszne jak myślicie, że jest.
Kolejny KĄPIELOWY CZWARTEK #10 już 19 grudnia o godz. 19:00.
(spotkanie u zbiegu ulic Rolnej i Słupskiej, skąd odjeżdżamy w wybrane miejsce kąpieli - zależnie od panujących warunków atmosferycznych)
Więcej o naszych wspólnych spotkaniach biegowych z BIEGNIJMY.pl
Wasze komentarze [1]:
16-12-2013 | 12:16:05 | Autor: SFX
Krzysiu Ka... pojechałeś po bandzie... nie spodziewałbym się tak szybkiej zmiany decyzji i kąpieli :)
Co na to zdradzony basen?