Data wpisu: 6 marca 2014 r., 10:00
Ostatnie zmiany: 6 marca 2014 r., 10:00
Autor: Dorota W-B
Relacja: Babeczkowa Środa #7 - BABECZKI.biegnijmy.pl
Siódemka okazała się bardzo szczęśliwa! Blisko trzydzieści osób postanowiło pokonać dzisiejszą trasę razem z Babeczkami! Po raz kolejny przyłączyły się do nas nowe osoby i mamy nadzieję, że środy (a może również inne "nasze" dni) już od teraz będą zawsze spędzać aktywnie z nami :)
Dzisiaj do herbatki mogliśmy się delektować wspaniałymi wypiekami Darii i Justyny! Było pysznie, dziękujemy :) Za herbaciany ulepek przepraszam, postaram się następnym razem, żeby nie była AŻ tak słodka :D
"Kąpielowy CZWARTEK" #21 - 6 marca o 19:00
"PONIEDZIAŁEK z Herbatką" #26 - 10 marca o 19:00
"Babeczkowa ŚRODA" #8 - 12 marca o 20:00
Zdjęcia Szeregowego Uczestnika - SFX :) (26 sztuk)
06-03-2014 | 10:24:45 | Autor: Chris
Daria: ciacho bylo pycha. Przynajmniej tak mowi moja Olcia. :-)) Stwierdzila ze z takimi fantami moj powrot z biegania jest jeszcze ciekawszy. :-))
A co do eventu - jak zawsze super !!! Dzieki za zaproszenie.
06-03-2014 | 10:43:09 | Autor: Daria
mi tylko tak mów :) Olcia będzie częściej się zachwycać; co do eventu - będzie nas coraz trudniej zachwycić organizatorom innych biegów bo biegaczom w Koszalinie straaasznie dobrze ;)
06-03-2014 | 10:56:40 | Autor: MagdaMaria
wypieki fantastyczne, a herbatka po pierwszym szoku (organizm nie przyzwyczajony do takich rarytasów) smakowała wybornie :)
06-03-2014 | 12:32:25 | Autor: Wiolka
Trochę tym razem nie zorganizowana była prowadząca, nie wiadomo było czy biec w prawo, czy w lewo, chyba trasa była nie dopracowana. Ale było wesoło ;)
06-03-2014 | 12:43:42 | Autor: Chris
To moja wina, bo prowadząca wspierała mnie na koncu kolejki. Ale obiecuję na następny tydzień się poprawić i nie tworzyć ogona. :-)
06-03-2014 | 13:06:51 | Autor: Daria
nie, to moja wina, poprosiłam o park - był park! i było zamieszanie ;)
06-03-2014 | 13:15:45 | Autor: Dorota
Prowadzący są ci, co biegną z przodu :) Ponieważ zależy nam szczególnie na tym, by dystans pokonać we w miarę zwartej grupie, a nie da się być i na początku i na końcu jednocześnie.. stąd takie małe zamieszanie :) Ale, ale! Trasa była identyczna jak w zeszłym tygodniu i była wcześniej opublikowana na FB :) Coś mi mówi, że trzeba będzie robić wejściówki ze znajomości trasy!! ;))))) (a tak serio - sorry za zamieszanie, na następny tydzień się sklonuję! :D )
06-03-2014 | 13:27:39 | Autor: Daria
jakie zamieszanie? opinie są podzielone - według mnie było wyśmienicie jak zawsze!
06-03-2014 | 14:31:29 | Autor: Pasikonik
Przyjechała do Was jakaś pani z Hollywood? :))
06-03-2014 | 21:56:07 | Autor: Chris
Pewno ze bylo wysmienicie. :-)) A jak slodko zwlaszcza na koniec. :-) Gdyby nie ryzyko ze ktos to zobaczy na zdjeciu, to moze bym zawinął jeden kawałek tego ciacha :-))
06-03-2014 | 22:50:01 | Autor: Justyna
Nie to moja wina .... następnym razem podrukujemy mapki w łapki :)
06-03-2014 | 23:34:45 | Autor: Chris
To ja powiem ze niech będzie fun:
ten kto na przodku wyznacza trasę ! ;-)
07-03-2014 | 08:52:34 | Autor: Dorota
Hehehe :D mogłoby być ciekawie.. :D ale kwestia trasy jest otwarta :) już przecież raz biegliśmy według wskazówek Agnieszki, a nie moich :)
Pomysł, projekt, wykonanie
Copyright © 2017
by