cze 14 |
| ID#20150614-2 |
Data wpisu: 14 czerwca 2015 r., 21:42
Ostatnie zmiany: 19 czerwca 2015 r., 12:28
Opracował: Krzysztof Bryła
Wyniki do pobrania: PEŁNE WYNIKI: PÓŁMARATON
KLASYFIKACJA
34. KALETA Sebastian - M35 4/361 - 1h25'46" br. 98. NAKONIECZNY Rafał - M30 12/310 - 1h29'37" net. 463. OGRODNIK Grzegorz - M40 85/309 - 1h41'59" net. 983. JANICKA Katarzyna - K30 12/ 83 - 1h52'12" net. 1025. KAJKOWSKI Rafał - M40 167/309 - 1h53'16" net. 1036. MROCZKOWSKA Marta - K30 14/ 83 - 1h53'24" net. 1619. DONIGIEWICZ Aleksandra - K25 46/ 84 - 2h05'08" net. 1624. DONIGIEWICZ Leszek - M60 32/ 43 - 2h05'13" net. 2296. SABAT Marlena - K25 55/ 84 - 2h09'50" net. 1995. WŁODARCZYK Józef - M55 84/ 92 - 2h19'13" net. 2096. ZASTRZEŻONE - K40 64/ 79 - 2h26'22" net. 2153. TREJDER Maria - K40 72/ 79 - 2h32'44" net. 2185. BAGIŃSKA Agnieszka - K25 82/ 84 - 2h43'07" net. br. - czas brutto net. - czas netto Ilość zawodników na mecie: 2204 / 13 z Koszalina
14-06-2015 | 21:55:23 | Autor: Kamilkaj
witam. prośba o poprawkę. jeszcze jeden zawodnik z koszalina ...Sebastian Kaleta (34 miejsce)
14-06-2015 | 21:58:14 | Autor: kris
Ja naliczyłem 13 osób z Koszalina ?!
14-06-2015 | 22:04:16 | Autor: Kamilkaj
;-) może i tak....całej listy nie śledziłem....
14-06-2015 | 22:52:51 | Autor: Elwirka
Trzeba zadać sobie troszkę trudu i zweryfikować całą listę .
14-06-2015 | 23:06:54 | Autor: SFX
Pierwszy wynik wyszukiwania w pdf odnalazł mi tylko 1 osobę... z racji ciężkiego dnia - odpuszczam, a faktycznie osób jest sporo więcej. Może znajdzie się chętny do przygotowania.
14-06-2015 | 23:15:14 | Autor: SFX
Winowajcę już zlokalizowałem - miałem źle ustawione opcje przeszukiwania :).
Z Koszalina wyjszedło mi 12 osób.
15-06-2015 | 08:23:00 | Autor: Bartek
nadal nie wszyscy ...
15-06-2015 | 08:38:38 | Autor: SFX
Bartku... a kogóż to jeszcze brakuje?
Dobrze jest byś podał, jeśli już odnalazłeś... na liście jest 2 tys. nazwisk.
Wspomnę, że na liście "wyciągu z wyników" powinny być wszystkie osoby z wpisaną miejscowością "Koszalin" oraz te sympatyzujące z nami z wpisanym hasłem "Rozbiegany Koszalin" lub "Babeczki Koszalin" w nazwie klubu (również spoza Koszalina).
Zapraszamy do współtworzenia wyników poprzez ich przygotowanie przez osoby biegnące w danym biegu.
15-06-2015 | 09:24:15 | Autor: pOniedziałek
To my mamy jeszcze uzupełniać sami sobie wyniki ? Ooo i co jeszcze ?
15-06-2015 | 10:36:58 | Autor: KASIULA
Gratulacje dla wszystkich uczestników !!! Super wyniki pomimo upału :) Świetna organizacja i mega doping na trasie :) Do zobaczenia za rok :D
15-06-2015 | 13:34:50 | Autor: M&M
Potwierdzam świetna impreza widać, że całe miasto żyje tym biegiem, fajne imprezy towarzyszące. Trochę ciepło było no ale taki mamy klimat ;-)
15-06-2015 | 15:25:15 | Autor: Krystyna
Jeszcze PARYSIAK ERYK nr 1813 msc open 363 czas:01:39:46 M30 -50 Emotikon smile
15-06-2015 | 17:04:02 | Autor: SFX
Oczywiście o ile następnym razem Dąbki zostaną włączone do granic Koszalina lub nietoperze będą Rozbiegane :)
15-06-2015 | 18:48:57 | Autor: Eryk
Dziękuję za uwzględnienie mnie na liście mimo, że nie pochodzę z Koszalina .A Nietoperze w bieganiu nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa :)
16-06-2015 | 20:40:05 | Autor: Fanka
Zmartwychwstał a !Brawa dla ,, umierającejj" i jej kompanek!
17-06-2015 | 15:53:00 | Autor: Fanka 2
Niedoszła Nieboszczka w dobrej formie jak na choroby które posiada ;) dobra chemia czyni cuda, ciekawe jak tam nietolerancja glutenu i hashimoto - też pewnie nastąpiło cudowne ozdrowienie ;). jak widać nie tylko Chrystusowi udało się zmartwychwstać :),
17-06-2015 | 21:37:08 | Autor: Fan
hahahah [ZMODEROWANO NA WNIOSEK OSOBY WYMIENIONEJ]?? To ona jeszcze żyje? ;-) Cud normalnie cud :-D
18-06-2015 | 23:55:17 | Autor: Grzesiek
(FAN, FANKA,2 )Tak to waz bawi, śmiać się z czyjegoś nieszczęścia i wy jesteście dorośli ludzie !!!! podziwiam waszą głupotę
19-06-2015 | 11:39:20 | Autor: Justyna
Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.
Kto przez przeszło pół roku udaje chorobę, ten niech się nie dziwi, że ludziom puszczają nerwy.
Szkoda tych nowych, dobrodusznych osób, które nie miały jeszcze okazji połapać się w pajęczynie kłamstw.
Do Grześka, Eryka i innych.. Popytajcie, podajcie pewne kwestie w wątpliwość. Pewne rzeczy się po prostu kupy nie trzymają. To wszystko fikcja. Na miarę Hollywood!
Do koleżanek - tyle już zostało powiedziane.. Wy wiecie, jaka jest prawda.. Same o tym niejednokrotnie mówiłyście: "Wiemy że kłamie, ale nas to nawet śmieszy". Bawi Was to, że kolejne naiwne osoby dają się złapać?
19-06-2015 | 11:46:19 | Autor: Fan
Panie Grzesiek! Weź Pan przejrzyj na oczy póki czas ;-) Mitomania tej Pani nie zna granic dobrego smaku! Choroby, wymyslone tytuły naukowe to tylko wierzchołek góry lodowej. Pozdrawiam
19-06-2015 | 11:56:08 | Autor: Fanka 2
wygodnie jest udawać ,że nie ma sprawy- znam osobiście osoby które Pani Konfabulantka Tysia szykanowała -Pan Grzegorz i Eryk tez je znają, bo Koszalin jest malutki ;).Po akcji z ciężko chorą Tysią nie ufam nikomu. Kłamstwa typu doktoraty, praca na Politechnice czy dla Ministerstwa to prywatna sprawa Tej Pani- może to kogoś śmieszyć nawet mnie ;), cała reszta mnie nie śmieszy.
19-06-2015 | 13:34:42 | Autor: WOW ;)
Panie Eryku i Panie Grzegorzu, czy nie słyszeli Panowie dzisiaj od Justki tekstów:" dlaczego mi to robią", "dlaczego teraz","ja nie rozumiem ", "wytłumacz mi" ? .......to schemat, to juz było ;). Biedna Wiecznie Pokrzywdzona.... przez los , złych ludzi...., a może samą siebie?
20-06-2015 | 09:55:37 | Autor: Czesiek
Przykro wejść tu i to czytać.... i że na to widocznie jest pozwolenie. Może czas zmienić statut Stowarzyszenia SFX, szczególnie punkty dotyczące celów i sposobów działania cytuję: 1.9 popularyzowanie zasad "fair play" i działanie zgodnie z nimi oraz 1.12 działanie na rzecz osób wykluczonych i zagrożonych wykluczeniem społecznym.....
20-06-2015 | 17:59:12 | Autor: Rak
O jakich zasadach Pan mówi Panie Czesiu?Jak można udawać chorą na raka, w trakcie chemioterapii! w czadach, gdy ludzie cierpią i choroba ta zbiera swoje żniwo wsród naszych przyjaciół i rodziny.Ja się pytam jak tak można?!?!?!Pani o której jest tutaj mowa miesiącami oszukiwała grono życzliwych sobie osób.Dość tego! Fair play?!To od niej należą się przeprosiny dla osob, krórym pimocy odmówiono kierując się ,,doświadczeniem".Yostowa! Wstydz się!
20-06-2015 | 18:24:30 | Autor: SFX
Czesiek... nie będę krył się pod anonimowymi ksywkami, nie robię tego i nie będę wypowiadał się z ukrycia...
... ale ostre słowa krytyki w kierunku osoby, która wczoraj pozwoliła sobie do mnie zadzwonić są jak najbardziej prawdziwe - jedynie sposób ich anonimowego wypowiadania może się niezbyt podobać. Jedną z Leśnych Piątek zadedykowaliśmy tej osobie, nawet jest tego dowód - film z relacją... w czasie gdy sam borykałem się z początkami mojego nowotworu... to właśnie ta Pani miała czelność "zachorować" - chcąc skupić na sobie uwagę. Jej choroba okazała się totalną bzdurą! Robiliśmy dla niej akcje jak debile i kretyni - i tak czujemy się po fakcie gdy wiemy ile krzywd może taka osoba wyrządzić innym.
Tak. Jest przyzwolenie aby jawnie mówić o osobach, które dopuszczają się takich działań i zapobiegać rozprzestrzenianiu się tych kłamstw na inne grupy, do których taka osoba trafia po tym, jak zostanie odrzucona i zdemaskowana.
20-06-2015 | 18:34:33 | Autor: SFX
Drugim elementem o którym wspominasz jest nadzór na treścią.
Czy mielibyśmy być cenzorem treści? Strażnikiem wolności słowa? Może powinniśmy stworzyć samosąd? Mamy ingerować w to co piszą ludzie? Może podasz konkretny przecinek, na którym kończy się treść, która mogłaby pozostać? Czy chciałbyś czytać wypowiedzi bez kontekstu? A może po prostu u nas można się wypowiadać, a wolałbyś by nie było tej możliwości?
Ktoś już wspomniał, że BIEGNIJMY.pl okazuje się być nie tylko w miarę przyjaznym miejscem dla biegaczy, ale też miejscem gdzie można wymienić się informacjami o problemach, które istnieją w środowisku biegowym - i to nie tylko od strony sportu.
20-06-2015 | 19:10:18 | Autor: Chris
Sledze ten watek wiec dorzuce swoje 3 grosze.
Czesiek: troche masz racji - ten artykul powinien byc zmieniony "na dzialanie przeciw osobom dzialajacym w celu wykluczenia innych" - nie wiem kim jestes ale jesli znasz ta osobe to zapytaj jak obraca sie grono ludzi w celu wykluczenia jednej z nich - ma super doswiadczenie.
To o czym pisze Rak ma niestety miejsce. "Dzieki" takim manipulantkom wiele osob nie chce wspolpracowac z pomagajacymi, boi sie pomagac, nie ufa.
Jasne jestesmy dorosli i ponosimy czasem koszty naszej naiwnej wiary w ludzi, co nie znaczy ze mozna bezkarnie ja wykorzystywac.
Stowarzyszenie SFX nie ma z tym nic wspolnego. Ktos chcial je wykorzystac i tyle.
Wiele osob z nim zwiazanych zostalo dotkniete. Niektorzy pokazali jakimi "przyjaciolmi" sa, inni biernie brali udzial w tym ostracyzmie i teraz jest im glupio i przykro, a innych normalnie wykorzystala. Nikt jej nie przeklina. Slownikowa definicja "manipulantka" idealnie tu pasuje.
20-06-2015 | 20:23:35 | Autor: andrzej
SFX to że ty wrzucałeś historie choroby na FB nie oznacza że każdy musi tak robić. Z tego co obserwowałem to ty zrobiłeś z siebie męczennika,publikując całą historię w sieci, przez co byłeś niejednokrotnie wyśmiewany pokątnie przez osoby które udają teraz że są tobie bliskie. Nikt was nie prosił o organizowanie w/w przez ciebie akcji,czy chociażby jakiejś wymyślonej zbiórki pieniędzy która rzekomo miała miejsce.[dla informacji czytających z choroba radzimy sobie sami]. Życie NASZEJ RODZINY jest naszą prywatna sprawa .Kim wy jesteście aby żądać dowodów choroby czy chociażby innych dokumentów .Żona na moją prośbę nic nie komentowała i nie wyjaśniała . A to co wypisujecie tutaj i na innych portalach społecznościowych jest po prostu chore.Na podstawie własnych domysłów i plotek które tworzycie we własnym gronie doprowadziliście do sytuacji która nie powinna mieć miejsca .
20-06-2015 | 20:55:00 | Autor: eeendrjuuuu!!!
czy nie endrju? tysia doprowadziła do takiej granicy absurdu że i tak nikt nie wierzy w to czy to ty czy nie ty... dokumenty wiemy że są bezpieczne w waszym domu, wkońcu strzeże go stado BORowców bo tysia ma zaszyfrowany komputer i pracuje dla ministerstwa, jak widzisz wielowątkowość kłamstw twojej małzonki przerasta normy...
20-06-2015 | 21:15:02 | Autor: kato
To ona jest mezatka ?
To Erykowi chyba serce peknie. Klamstwo klamstwem pogania. Dorosla kobieta
20-06-2015 | 22:03:14 | Autor: Andrzej
Widzę że po ostatnich dwóch wpisach SFX miał racje "zachowujecie się jak "debile i kretyni" Właśnie w tej chwili tworzycie "gównoburzę" i stwierdzam że pisanie do was jest jak granie z gołębiem w szachy.PS .Pozdrowienia dla ERYKA .Chłopie trzymaj się dzielnie:)
20-06-2015 | 22:43:49 | Autor: merytorycznie
jak możliwe że pani K. ma 2 doktoraty jesli na całym internecie nie ma sladu publikacji z jej nazwiskiem? jak to możliwe że prowadzi zajęcia ze studentami na politechnce jesli w kadrach nie widnieje na żadnej liscie? no i jak może dostawać prywatnie chemie jeśli w koszalinie nie ma ośrodka który proponuje taką usługę? jak udzielisz merytorycznej odpowiedzi na te pytania wszyscy dadzą spokoj, naprawde nie chcemy wiele, tylko poznać prawde... chyba tyle nam się należy po tym jak przez wiele miesięcy zatruwała nam życie swoimi opowieśiami, do złamanych serc też możemy przejść...
20-06-2015 | 23:33:10 | Autor: Amator
Pani Yustyna to ostra mitomanka. Wymyśliła sonie życie, które nie ma nic wspólnego z prawdą. Dopóki robiła z siebie doktora, kosmonaute czy szpiega CIA, to było to zwyczajnie śmieszne, ale dla mnie, osoby, która miała już w życiu spotkanie z nowotworem, okłamywanie życzliwych sobie ludzi, że umiera się na raka to zwykłe kurestwo. Od tego momentu, ta pani to dla mnie zwykły śmieć!!!
20-06-2015 | 23:36:55 | Autor: Mąż Andrzej :-D
Jedno jest pewne! Ta pani potrzebuje leczenia psychiatrycznego. Szerokie grono osób było oszukiwane przez długi okres czasu. Różni są ludzie! Niektórzy kłamią i manipulują dla własnej korzyści. Ta pani posunęła się jednak o krok dalej. Wymysliła, że jest cięzko chora, że zostało jej pół roku zycia tylko po to żeby zwrócic na swoja żałosną osobe uwagę i pozostac w centrum zainteresowania! Tragedia. Życie jest przewrotne-oby te kłamstwa nie okazały się proroctwem.
21-06-2015 | 00:08:48 | Autor: SFX
andrzej.
czy robiłem z siebie męczennika czy nie mogą i inni ocenić. opublikowałem kilka zdjęć ze spartańskich warunków w szpitalach, z kolejnych moich doświadczeń podczas radioterapii. rzeczywiście sam chciałbym być wspierany przez jak najliczniejsze grono... jednak swoją chorobę przełożyłem na inną osobę, która w moim odczuciu była ważniejszym celem uwagi innych... rzeczywistość jednak zweryfikowała moje chęci.
bardzo trudno być osobą chętną do tworzenia wyimaginowanych i sobie tylko widocznych idealizmów. trudno, taki ze mnie idiota. tak... jestem idiotą, którym pewnie łatwo jest manipulować, a z całą pewnością wykorzystywać. jestem świetnym wolontariuszem, ufającym w szczerość ludzi. czasem można to określić słowem "niestety".
21-06-2015 | 00:25:38 | Autor: Andrzej
W związku z powyższymi wpisami które zostały zamieszczone merytoryczne odpowiedzi nie mają sensu.Cokolwiek napiszę i tak zostanie skomentowane w sposób obelżywy .Cały czas domagacie się prawdy która już została powiedziana.Najgorsze jest to że dzisiaj wyznacznikiem prawdy jest wpis na FB lub innym portalu społecznościowym.
21-06-2015 | 00:37:54 | Autor: Baśka
Bardzo znojomy tekst Panie Andrzeju ;).Słyszałam go wielokrotnie od Justyny ;).NIC nie zostało wyjaśnione,ale zawsze można to zrobić :) i nie tu (to nie jest fb ;) ), a tak zwyczajnie twarzą w twarz :). Chętnie się spotkam w celu ostatecznego wyjaśnienia tej już zbyt długo ciągnącej się afery ;)
21-06-2015 | 00:43:35 | Autor: Andrzej
Bardzo chętnie porozmawiam odezwę się wkrótce .Też chcę to wyjaśnić gdyż faktycznie to trwa za długo.
21-06-2015 | 00:48:43 | Autor: Baśka
Super- do uslyszenia :)
21-06-2015 | 00:48:55 | Autor: Baśka
Super- do uslyszenia :)
21-06-2015 | 09:32:35 | Autor: :D
basiula a z kim ty się właściwie ty umawiasz? :D bo ja sie pogubiłam!!! justyś! czasem w życiu jak się popełni tyle błędów co ty najzwyczajniej na świecie trzeba przeprosić a ty durna krowo dalej idziesz w zaparte!!!
21-06-2015 | 11:01:17 | Autor: Baśka
Ciągle wierzę w ludzi? ;) .Gwoli ścisłości-zajomym mi miernikiem męskiego odmierzania czasu jest "zaraz"i jest on równy "do pół roku ";).Ile wynosi "wkrótce" u Pana Andrzeja ? ;)
21-06-2015 | 20:41:37 | Autor: Zniesmaczona i Znudzona
To zaczyna być już nudne. Pani K (Zastrzeżone) bawiła się świetnie, wykorzystując historie osób chorych na raka - zbierała wszystko "do kupy" i następnie sprzedawała dalej jako rzekomo swoje choroby.
Jest to nieludzkie, szczególnie wobec osób rzeczywiście cierpiących, bo jak Michał napisał on oraz wiele innych osób, swoje cierpienie odłożyło na dalszy plan, chcąc pomóc biednej koleżance w blond kłakach.
Tworzyła historie, a następnie modyfikowała je na potrzeby konkretnego towarzystwa - właśnie przez nią powstało kilka rozłamów wśród koszalińskich biegaczy - kwasy, których źródła ludzie do tej pory nie są świadomi - podsycane wymysłami jej chorej głowy.
Mało tego, nie spoczęła na kręgu biegaczy, wciągnęła ich/nas w swoje historie od domniemanych romansach, współpracy z rządem, a nawet uśmierciła lekarza - który podobnie jak ona i jej doktoraty - nigdzie nie istnieją.
Wiele osób obrzuca błotem, a jeszcze kilka miesięcy temu wypisywała jaką to nie jest z nimi przyjaciółką itp.
Żal.
21-06-2015 | 22:59:51 | Autor: Szymon P.
Fajna impreza . Rok temu chciałem w Grodzisku łamać 1.30 okazało się że termin przypadł na falę upałów. Z życiówki nici ale bieg wspominam miło. Mieszkańcy lali na nas zimną wodę . W tym roku też słyszałem że temp. nie rozpieszczała . Tym bardziej gratuluję wszystkim. Do zobaczenia .
24-06-2015 | 00:37:58 | Autor: HaHaHa
Pytanko mam, Szymek - nie do Ciebie, za co przepraszam. Powiedzcie mi, jak tam z szafką? Zacięła się i nie ma dostępu do BYLEJAKIEGO dokumentu, żeby mordy pozamykać raz na zawsze? Czy WKRÓTCE to jednak dłużej może potrwać jak te 2-3 dni? Bo ja się trochę niecierpliwię już. Zważywszy na czas przez jaki byłem bymany równo w ...sam środek.
24-06-2015 | 23:51:25 | Autor: Baśka
do HaHaHa- Pan Andrzej był tak miły i zaszczycił mnie telefonem( co prawda nie przypominam sobie ,żebym mu kiedykolwiek podawała swój numer telefonu ;) ). Ma zadzwonić pod koniec tygodnia w celu umówienia sie na rozmowę ;). Dla mnie jedynym argumentem zamykającym temat jest wglad do dyplomu doktoranckiego + jako bonus potwierdzenie pracy na Politechnice Koszalińskiej- od tego sie zaczęło i niech na tym się zakończy ;)
25-06-2015 | 02:04:13 | Autor: nie nie nie
ja poprosze namiary do kogoś kto potwierdzi że boska Tysia pracowała w hospicjum niosąc pomoc rodzicom umierających dzieci!!!
26-06-2015 | 09:29:33 | Autor: why
Jakiego hospicjum?!?!
26-06-2015 | 20:40:24 | Autor: no tak
po stukroć wspaniała J. jako doktor psychologii ponoć jako wolontariusz niosła pomoc rodzicom umierających dzieci... niektórzy pytają o raka, niektórzy o doktoraty, ja sie pytam - kim trzeba być żebby wymyślać taki lans? no chyba że to prawda? ja z przyjemnością obejrzę dowody
29-06-2015 | 14:42:22 | Autor: skurczysyn
No i gdzie te spotkania?
Gdzie oczyszczanie z pomówień?
Nie mogę się doczekać.
Ale fakt, może została objęta programem ochrony świadków koronnych wypowiadania swoich bzdur. Swoją drogą czy ktoś widział jej dowód osobisty? Może to jest jakaś puszka. Pandora. :)
Swoją drogą pewnie fajnie żyje się w totalnym zakłamaniu, kiedy ścieżki i drogi oraz intrygi są tak dalece posunięte, że rozum odbiera możliwość racjonalnego wyjścia z problemu... a zagmatwanie z poplątaniem 99,3% wypowiadanych kłamstw staje się prawdą w jej głowie, bo chyba nawet jej potrzeby fizjologiczne stają się kłamstwem. Żal tych, którzy wciąż sądzą, że coś jest prawdziwe i nie wierzą tym słowom.
29-06-2015 | 14:57:36 | Autor: zdziwiony
Zdziwiony komentarzami... Ludzie co wy robicie przecież ta kobieta jest na pewno chora. Nie jest to choroba nowotworowa ale psychiczna. Chyba nie sądzicie, że zdrowa osoba jest w stanie tak popłynąć. TA PANI MA MEGA PROBLEM ZE ZDROWIEM PSYCHICZNYM!! Nie widzicie tego??!! Rozumiem wasze rozczarowanie, sam jestem ofiarą tych kłamstw. Ale powtórzę raz jeszcze to Pani jest chora psychicznie i nie macie prawa jej tak niszczyć. Wy jako zdrowi ludzie!!
Druga sprawa to nie rozumiem żalu do najbliższego otoczenia tej Pani... Co oni/one winne całej sytuacji?? Przecież też zostali oszukani i to chyba najbardziej ze wszystkich!!! Ludzie pomyślcie trochę zanim się wypowiecie. Ta Pani jest chora, a wy ...??
29-06-2015 | 20:48:43 | Autor: zdziwieni
a kto ma żal? obciach się zadawać z kimś, to woli kręcić bekę z chorej, niż ją za kudły zatargać na terapię..
no chyba że to tak w ramach wsparcia. wtedy sory, nie mój cyrk, nie moje małpy.
30-06-2015 | 01:35:10 | Autor: Baśka
No dobra Kochani- kto wierzył,że Andrzej tutaj piszący to mąż JK vel Y.? Ja zagrałam va banque ;). I co ? i zadzwonił do mnie jakiś rozjuszony pokrzykujący kogut , opowiadał jakieś niestworzone historie ze mna w roli głównej ;) stwierdził,że "zadzwoni pod koniec tygodnia"( zwyczajowo uznany "pod koniec tygodnia" to piątek). Nie zadzwonił ;). A swoją drogą, jak można udowodnić coś co nie istnieje ;).My tu sobie piszemy ,czekamy na dowody prawdy, rozmowę z Panem Andrzejem , a Pani JK vel Y. świetnie sie bawi oczarowując swoja osobą inną grupę sportową , lub robiąc z siebie sponiewieraną męczennice w zakładzie kosmetycznym do którego obie chodzimy ( troche powyjaśniałam sytuację, bo dlaczego miłe Panie Kosmetyczki mają być nabijane w butelkę ;) ). Do "Zdziwionego" , a może raczej Zdziwionej ;)- a jak nazwiesz granie do 2 bramek?Im opowiem o JK vel Y, , a JK vel Y. opowiem o czym mówią dziewczyny- to nie jest chore? Obłuda, cynizm, dwulicowość- typowe "mieć ciasteczko i zjeść ciasteczko"
30-06-2015 | 01:38:26 | Autor: Baśka
Dla mnie temat jest skończony- osobiscie bardzo sie cieszę ,że Pani JK vel Y. nie pojawia się na moich ścieżkach biegowych, ale prędzej czy później sie spotkamy np. na rowerowych ;). Ja będę miała odwagę patrzeć jej prosto w twarz :).
01-07-2015 | 11:22:53 | Autor: Chris
Wygląda na to że pora powoli zamknąć wątek.
Bacha, kobieto, Ciebie nie rozumiem ! Liczyłaś ze co ?
Że ktoś się przyzna, powie że jak ściemniał i wykorzystywał
to robi to nadal ? Prrroszę Cię.
Z drugiej strony po co to wszystko ?
Trzeba sobie jasno powiedzieć że ktoś mocno nadużył
ludzkiej chęci pomocy, otwarcia na innych, skłonności do zawierania
przyjaźni czy zaufania. I zakładam ze bedzie robić to nadal bo taki jest.
I nie ma znaczenia czy mówimy, tu o doktoratach, objetych katedrach,
helikopterach, hospicjach, chorobach, romansach
czy o jątrzeniu, podburzaniu, szkalowaniu, separowaniu
czy ostatecznie leczeniu na podstawie zaleceń
nieistniejących lekarzy. To wszystko jest jednym wielkim kłamstwem.
I nic więcej nie dostaniesz. "Przepraszam ?" - zapomnij.
Zaś co do tych którzy nadal wierzą czy dopiero na rowerach usłyszą historię, powiększoną
o to jak to pewna grupa biegowa niby otwarcie kogoś "szkaluje": każdy płaci swoją cenę.
My już to mamy za sobą. I zakładam że z godnością
01-07-2015 | 14:23:00 | Autor: Sylvia
Szkoda mi siebie oraz wszystkich tych, którzy z tymi sytuacjami mieli cos wspolnego, ktorych dotknely te klamstwa osobiscie.Nie staram sie juz nawet zrozumiec bo ogromu ludzkiej glupoty zrozumiec sie nie da. Krzysztof, mam nadzieje,ze nie zniechęcono Ciebie do niesienia pomocy i nadal aktywnie bedziesz dzialal....wierze w to!Wierze w ludzi o dobrym sercu, krorzy brzydzą sie klamstwem i dzialaja przeciw tej zlej mocy.Babeczki-dzialajcie nadal z taką siła z jaka udalo Wam sie do tej pory po klesce Tysi&company.Jestescie simple the best!
Ahoj!
01-07-2015 | 14:27:08 | Autor: Sylvia
Michauuuuu;)
Jesteś najlepszym organizatorem imprez!;)
Działanie z Tobą to czysta przyjemnosc:)
01-07-2015 | 18:26:19 | Autor: Czesiek
to Michał organizował półmaraton w Grodzisku? A poziom lizusostwa Pani Sylwii przekroczył granice dobrego smaku....
01-07-2015 | 19:13:57 | Autor: Sylvia
Dzięki Czesiek!:)
Też jestem swoją fanką:)
02-07-2015 | 03:34:04 | Autor: Darek ZET
Proponuję utworzyć na prędce rywalizację, BEZ OPŁAT! rzecz jasna - kto jak długo wierzył i próbował wspierać a kto się szybciej zreflektował. Mam w zanadrzu parę istotnych ubarwień do konkurencji ale to już pozostawię mistrzowi ceremonii.
02-07-2015 | 04:31:10 | Autor: Darek ZET
bo w pompowaniu absurdu - mistrza już poznaliśmy, racja?
02-07-2015 | 08:54:20 | Autor: Chris
Sylvia: mozesz być spokojna, pewne rzeczy się po prostu ma w sobie, aczkolwiek lekcja odrobiona i nie tak szybko wchodzę w nowe inicjatywy.
Darek: you\'ve made my day !!! Mega temat ! Mysle ze pozwoli to rozładować część emocji jak również wspierać ducha zdrowej rywalizacji no i da nam dane na przyszłość gdzie w tej dziedzinie jesteśmy - czyli mimo szczerych chęci - naiwności. Wchodzę w to...
03-07-2015 | 12:35:53 | Autor: Baśka
Do Pan Andrzeja- w punktach ,żeby było łatwiejsze zrozumienie tematu ;) :
1. W godzinach w których Pan do mnie dzwoni , jestem w pracy i nie mam zwyczaju odbierać telefonu prywatnego , a domniemam, że nr tel. zaczynający się na 7 należy do Pana ;)
2. wypowiedziałam się jasno w j. polskim 30 czerwca o godzinie 1 minut 38 : SPRAWA JEST DLA MNIE ZAKOŃCZONA.
3. No chyba że ma Pan komplet dokumentów ,o których była mowa kilka wypowiedzi temu: dyplom/y doktoratu/ów, potwierdzenie zatrudnienia na PK, oraz jedna z osób prosiła o potwierdzenie wolontariatu w Hospicjum dla Dzieci w Kołobrzegu? Jeżeli nie -patrz punkt nr 2- tekst dużymi literami. Wystarczająco dużo swojego czasu poświęciłam/zmarnowałam w zeszłym roku dla Pańskiej Małżonki, a na czcze gadanie, ani słuchanie Pana pokrzykiwań , tak jak to miało miejsce gdy się Pan ze mą kontaktował w zeszłym tygodniu nie mam czasu ani ochoty .
03-07-2015 | 12:37:25 | Autor: Baśka
Nadmienię ,że uporczywe wydzwanianie do kogoś zwane stalkingiem podlega art. 190a § 1 k.k., a podawanie numeru telefonu osobom trzecim ( nawet własnemu mężowi) bez wcześniejszego uzgodnienia z właścicielem numeru jest oznaką braku kultury.
4. Jako że nie ma Pan dostępu do mojego konta na FB pozwolę sobie przytoczyć tutaj moją wypowiedź dotyczącą Pańskiej Żony- i powtarzam raz jeszcze DLA MNIE TEMAT DAWNO TEMU SIĘ PRZETERMINOWAŁ -pozdrawiam.
„Do wszystkich krewnych i znajomych królika” ;)
Lektura ( nieobowiazkowa) do poduszki dla tych którzy coś słyszeli, coś wiedzą, czegoś się domyślają z cyklu: ”Dzban póty wodę nosi, póki się ucho nie urwie” ;) :
http://biegnijmy.pl/index.php?plik=wyn20150614-2
W ramach oczyszczania atmosfery po zeszłorocznej burzliwej znajomości z Panią „Zastrzeżoną” oświadczam co następuje:
03-07-2015 | 12:38:34 | Autor: Baśka
Wszystkie historie i opowieści dziwnej treści z Panią w/w znane mi są z Jej opowiadań oraz słowa pisanego , którym raczyła mnie i wspólnych znajomych w pisanych przez Nią wiadomościach, dlatego nie jest możliwe ,żeby tylu osobom to wszystko co dotyczy Pani "Zastrzeżonej" i zostało wyszczególnione w komentarzach ( patrz link) przywidziało się lub przyśniło ;).
Pani"Zastrzeżona" była proszona o nie opowiadanie kłamstw i nie pomawianie mnie oraz wspólnych znajomych – niestety dzieje się inaczej. Pani "Zastrzeżona" jako osoba wielokrotnie zdoktoryzowana i obracająca się w kręgach Rządowych powinna wiedzieć, że jest odpowiedni paragraf w k.k. dotyczący pomówień (XXVII rozdz K.K. art. 212 ) ;) .
03-07-2015 | 12:39:26 | Autor: Baśka
Jeżeli w bliższej lub dalszej przyszłości usłyszycie mrożącą krew w żyłach historię na mój temat lub , że coś powiedziałam , a płynąć to będzie z ust korali Pani "Zastrzeżonej", możecie uznać ,że jest to prawda lub w wypadku wątpliwości zapytać mnie , a ja zgodnie z moją najlepszą wiedzą w rzeczonym temacie potwierdzę lub zdementuję. Sprawę uważam za zamkniętą..." Boże chroń nas od FAŁSZYWYCH przyjaciół, z wrogami sobie poradzę ..."
03-07-2015 | 15:32:33 | Autor: Chris
Amen.
08-07-2015 | 18:52:40 | Autor: P.
Yostowa, Yostowa.....mniej niż zero!
Pomysł, projekt, wykonanie
Copyright © 2017
by